Papieska Intencja na miesiąc luty

Styczeń 31, 2017 in Aktualności, Główne tematy

Luty

Aby ludzie przeżywający próby, zwłaszcza ubodzy, uchodźcy i spychani na margines, spotykali się z przyjęciem i znajdowali wsparcie w naszych wspólnotach.

 

JAK DAWAĆ WSPARCIE

Cóż można poradzić osobie przeżywającej trudną próbę?
Specjaliści radzą sięgnąć po 5 zasad.
Zasada 1, to zaprzyjaźnić się ze światem. Inni ludzie, to najlepsze lekarstwo na życiowe dołki. Nie da się ukryć, że ktoś kto został skrzywdzony przez jednego oprawcę stracił natychmiast zaufanie do 99 szlachetnych ludzi. Jednak, to właśnie drugi człowiek potrafi swoją postawą przywrócić wiarę w człowieka. Każdy z nas może stać się taką zwrotnicą.
Zasada 2 – dostrzec las, nie tylko niektóre drzewa. To nie tylko zachęta do tego by poddawany próbie nie koncentrował się jedynie na niej, ale umiał spojrzeć szerzej. To również akceptacja tego, że popełnia się błędy. Przyznanie do nich i budowanie od nowa. Takie podejście jest ogromnym wyzwaniem dla wierzących, by umieli stanąć ponad uprzedzeniami i stereotypami. Ponad przyjętą linią polityczną, czy konwencją i wyjść do drugiego człowieka z pomocą.
Zasada 3 mówi o pielęgnowaniu pozytywnych emocji. Zwykle szarość ogarnia myśli każdego kto znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. Koncentruje się on wokół stwierdzenia: jestem ofiarą. W konsekwencji zatrzymuje się na roztrząsaniu przeszłości, której nie może już zmienić. Paradoksalnie. Dla osób z zewnątrz natomiast jest to szansa, by tchnąć optymizm i pokazać,  faktyczną sytuację i możliwości jakie ona stwarza.
Zasada 4. Miej marzenia. Od poprzedniej szansy już tylko krok do obudzenia nadziei na lepsze jutro. Gdy poddany próbie zobaczy światełko i spotka się z pomocą, z nowymi pomysłami, czy konkretnymi rozwiązaniami może nastąpić diametralna zmiana.
Zasada 5. Bądź ciekawy świata. Nowe umiejętności, nowe kontakty, nowe miejsca potrafią przeprogramować myśli. Łatwiej pomagać tym, którzy są otwarci, eksplorują świat, próbują tego czego nie potrafili. W ten sposób nie tylko łatwiej nawiązują kontakty ale i pociągają swoim przykładem.

Dla nas wierzących jednak najważniejsza jest podstawa dla której to robimy. Tą podstawą jest miłość. Miłość wypływająca z wiary. Dzięki niej możemy sami przejść przez trudne próby. Dzięki niej możemy pomóc innym. Dobrze aby zarówno pomagający jak i potrzebujący rozwijali się właśnie dzięki Miłości, gdyż ona prowadzi do właściwego celu.

DMDWP